Ruud Gullit, podobnie jak wielu kibiców Feyenoordu, z niedowierzaniem oglądał niedzielny mecz. Ekipa prowadzona przez trenera Briana Priske nie tylko przegrała pod względem fizycznym, ale również nie sprostała przeciwnikowi taktycznie. Spotkanie w Eindhoven zakończyło się porażką 0:3.
– Uważam, że Feyenoord wypadł naprawdę rozczarowująco. Byłem zszokowany – przyznał Gullit w rozmowie w programie Rondo. – Oczekiwałem znacznie więcej, zwłaszcza większej determinacji jako drużyna. Powinni pokazać złość i wolę walki, a tymczasem zbyt łatwo tracili piłki. PSV było szybsze we wszystkim.
Gullit wskazał na błąd Barta Nieuwkoopa, który zawinił przy pierwszym golu. Obrońca nie miał kontroli nad swoim bezpośrednim rywalem w kluczowym momencie. – Pierwsza bramka była słabo obroniona. Myślę, że to duże rozczarowanie nie tylko dla mnie, ale również dla samego Feyenoordu. Jestem pewien, że sami to dostrzegają. Muszą udowodnić swoją wartość w kolejnych meczach, bo to była zmarnowana szansa. Do tej pory byli przecież w niezłym rytmie.
Wesley Sneijder również był zaskoczony słabą formą Feyenoordu. – To szokujące, prawda? Patrzysz na ich grę w Europie, na przykład w meczu z Benficą, i myślisz: "Ten Feyenoord jest zdolny do wszystkiego". A potem przychodzi taki występ jak ten. Niewiarygodne! Dlaczego? – pytał. Gullit próbował znaleźć odpowiedź: – Nie sądzę, by Feyenoord był w stanie osiągać szczyt formy tak często w jednym sezonie.
Sneijder zauważył również brak lidera w zespole. – Timber już nim nie jest. W ostatnich tygodniach grał słabiej, co także miało swoje konsekwencje – dodał.
Youri Mulder wskazał na niewidoczny środek pola Feyenoordu w meczu z PSV. – Grali zbyt niezdecydowanie. Nie wywierali żadnej presji z przodu. A gdy brakuje graczy takich jak Hwang, który z powodu kontuzji nie mógł wystąpić, drużyna traci na intensywności. Hwang to zawodnik, który wywiera pressing i angażuje kolegów z zespołu. Zerrouki jest zupełnie innego typu piłkarzem.
Porażka z PSV postawiła pod znakiem zapytania szanse Feyenoordu na zajęcie drugiego miejsca w lidze. – Jeśli będą grać w ten sposób, nie mają na co liczyć – skomentował Gullit. Mimo to Marco van Basten nie traci wiary w zespół. – Myślę, że Feyenoord wciąż ma szansę na drugie miejsce. Potrafią grać solidny futbol. Ajax jest w tragicznym stanie, a FC Utrecht nie będzie w stanie długo utrzymać wysokiego poziomu – ocenił.
Komentarze (0)