Umowa Anouara Hadouiriego wygasa wraz z zakończeniem tego sezonu, a właśnie takimi piłkarzami Feyenoord jest najbardziej zainteresowany z wiadomych względów. Pomocnik nie wie, czy pozostanie w swoim obecnym klubie, czyli Rodzie Kerkrade, czy zdecyduje się spróbować nowych wyzwań.
"Cztery lata spędzone w Rodzie to okres stałości", mówi Hadouir w rozmowie z Algemeen Dagblad. "Być może po sezonie spróbuję czegoś nowego, ale mogę również zostać u obecnego pracodawcy. Mam jeszcze pół roku na podjęcie decyzji."
28-latek zaznacza, że ważnym aspektem będzie to, czy nowy klub jest nim poważnie zainteresowany i musi go przekonać swoimi planami.
Latem ubiegłego roku gracz urodzony w Den Bosch, był o krok od transferu do Ajaxu Amsterdam, jednak ostatecznie do przenosin nie doszło z kilku powodów.
Poza zespołem z Amsterdamu, chęć zakontraktowania Anouara wyraziło FC Twente i Feyenoord. "Nie boję się wyzwań. Feyenoord? Super, to wielki klub. Ale na razie nie dostałem żadnych konkretów z De Kuip. Dla mnie to ważne, bo muszę znać plany na przyszłość" - zakończył.
[fr12.nl]
Komentarze (0)