David Hancko nie był zadowolony z przegranego meczu z PSV. Różnica do liderów wzrosła do dziesięciu punktów. Mimo to słowacki obrońca nie chce jeszcze przekreślać szans Feyenoordu na tytuł, zaznaczył Hancko na konferencji prasowej po meczu.
- Nie ma potrzeby, żebyśmy rozmawiali o pierwszym miejscu. Różnica wynosi już 10 punktów i musimy skupić się głównie na kolejnych meczach. Oczywiście tytuł jest dla nas najważniejszy i musimy nadal o niego walczyć, PSV musi czuć nasz oddech. Strata jest teraz duża, ale musimy przede wszystkim wygrywać kolejne mecze.
- W pierwszej połowie mieliśmy swoje szanse na objęcie prowadzenia. W drugiej połowie to oni je mieli i strzelili dwa gole w ciągu pięciu minut. Podobnie jak w meczach Ligi Mistrzów, nie strzelamy pierwsi gola, a później zostajemy w tyle. Musimy coś zmienić, żebyśmy nie tracili pierwsi bramek. Do pierwszego gola to my mieliśmy lepsze okazje. Teraz siedzimy tutaj jako przegrani, więc musimy się z tym pogodzić.
- Oczywiście naszym oczekiwaniem i celem było przede wszystkim obronienie tytułu, ale przed nami jeszcze wiele meczów. Musimy wywierać presję na PSV. Z pewnością będziemy walczyć, a w Lidze Europy również zamierzamy sięgnąć po najwyższe możliwe cele. Teraz musimy dobrze zregenerować siły i przygotować się na czwartek.
Komentarze (0)