Feyenoord ma za sobą udaną połowę sezonu. Rotterdamczycy nie są jednak w stanie dotrzymać kroku PSV, które wciąż pozostaje niepokonane w Eredivisie. W rezultacie obronić mistrzostwo będzie ciężko, o czym wie David Hancko.
- Mieliśmy całkiem dobrą pierwszą połowę sezonu, punkt więcej niż w zeszłym roku i zdobyliśmy więcej punktów w grupie, grając przeciwko Atlético Madryt, Lazio i Celticowi, a nie Sturmowi Graz i Midtjylland - mówi obrońca w rozmowie z Voetbal International.
Kontynuuje: - Jesteśmy trochę ofiarą swojego sukcesu. Nowością dla mnie jest również to, że po zeszłym roku ludzie myślą, że mogę zablokować każdy strzał. Oczywiście staram się i traktuję to jako motywację. Poprzeczka musi być ustawiana coraz wyżej - ocenia. Słowak szczególnie celuje w rewanż przeciwko AS Romie.
- O mistrzostwo nie będzie łatwo, ale za to wciąż gramy w Pucharze Holandii i Bóg daje nam szansę, by w końcu pokonać AS Romę. Ostatni rok nauczył nas, że jest to trudne, ale nie niemożliwe.
Komentarze (0)