Po ostatnich derbach Rotterdamu, w których Feyenoord wygrał 2-0 ze Spartą Rotterdam, Quilindschy Hartman, energiczny lewy obrońca Feyenoordu, rzucił światło na ten mecz. Pomimo jego znacznego wkładu w ofensywę, asysta lub gola na swoje konto nie dopisał. W wywiadzie dla Feyenoord One Hartman podzielił się swoim zaskoczeniem i analizą ultradefensywnej taktyki Sparty.
- Spodziewałem się, że będą grać trochę defensywnie, również dlatego, że mają kilku szybkich zawodników z przodu. Ale oni nawet nie próbowali tu niczego uzyskać - mówi zaskoczony Hartman.
- Ten mecz wyglądał jak sparing z jedną drużyną, która grała według schematu treningowego z jak największą liczbą osób wokół szesnastki, a następnie budowaniem.
Pomimo wyzwań związanych ze stylem gry Sparty, Hartman przyznał, że Feyenoordowi brakowało momentów na szybkie odzyskanie piłki i stworzenie szans.
Teraz przed zespołem konfrontacją z Romą. - Tak, chęć zemsty jest, zwłaszcza po ostatnim meczu z nimi. Miejmy nadzieję, że teraz uda się ich choć raz wyeliminować.
Komentarze (0)