Mario Been ma duże problemy z zestawieniem środka obrony. Kevin Hofland w letnim okienku został wypożyczony do cypryjskiego AEK Larnaca, gdzie spisuje się przyzwoicie i jak sam przyznaje - odzyskał radość z gry. "Wyniki są powyżej oczekiwań. Ja także jestem zadowolony ze swojej postawy", mówi dla Voetbal International.
"Jako piłkarz chcesz występować, nikt nie lubi siedzieć na ławce rezerwowych. Tutaj jest wielka przyjemność z gry i wyników. W AEK Larnaca nie ma najlepszych graczy na Cyprze (klub zajmuje trzecie miejsce przyp.red.), ani też najlepszego zespołu."
"Jednego dnia jesteś bohaterem, drugiego zwykłym zawodnikiem" - tak Hofland wspomina czas spędzony na De Kuip. "Oczywiście taka jest piłka nożna. Z Feyenoordem jestem związany umową do przyszłego roku, ale chciałbym zakończyć sezon w AEK. Władze podjęły taką decyzję co do mojej osoby, w dodatku w kadrze jest wielu piłkarzy na moje miejsce."
"Może zostanę na Cyprze po tym sezonie", stwierdza Holender. "Kilka klubów wyraziło zainteresowanie. Nie tylko z powodu moich poczynań, ale też ze względu na dobre wyniki drużyny. Na razie cieszę się, że mogę tu być i mam jeszcze wiele do zrobienia. Z drugiej strony myślę jeszcze może, by zagrać w europejskiej drużynie..."
[fr-fanatic.com]
Komentarze (0)