W Algemeen Dagblad, Bruno Martins Indi wyznał, że ma jeszcze nadzieję, że uda mu się pożegnać z kibicami Feyenoordu. Obrońca prawie rok temu był bohaterem transferu do Portugalii. Do tej pory nie udało się zorganizować jego oficjalnego pożegnania z De Kuip.
- Albo ja nie mogę w danym momencie przyjechać z Portugalii, a jeśli mogę, to Feyenoord gra wtedy wyjazdowy mecz. Chciałbym naprawdę pożegnać się z fanami, chociaż od odejścia minął niemal rok. Szkoda, że to trwa tak długo - przyznał reprezentant Holandii.
Komentarze (0)