Kibice zgromadzeni na De Kuip nie byli zadowoleni z pierwszych trzydziestu minut w wykonaniu Feyenoordu podczas potyczki z Venlo. W niedzielę z trybun słychać więc było często gwizdy. Szczególnie skierowane były one w pewnym momencie w stronę Jersona Cabrala.
Skrzydłowy ponownie wdawał się w niepotrzebne i bezsensowne dryblingi co przekładało się na samolubną grę niedającą żadnych korzyści. To już nie pierwszy tak słaby występ reprezentanta w ostatnich tygodniach.
Komentarze (0)