Manchester City

Liga Mistrzów
Etihad Stadium

Wto

26.11

21:00

SC Heerenveen

Eredivisie
De Kuip

Sob

23.11

18:45

3:0

József Kiprich, czarodziej z Tatabánya

19.10.2010 14:19; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ b/d / Źródło:

W kolejnej części cyklu Legendy Feyenoordu Rotterdam przedstawimy Józsefa Kipricha. Uroodził się szóstego września 1963 roku w małej węgierskiej miejscowości Tatabánya. Kiprich rozpoczął w stosunkowo młodym wieku swą przygodę z futbolem. Początkowo jak każdy młody chłopak, grywał z przyjaciółmi na ulicy, później okazało się, że młokosem zainteresowało się lokalne FC Tatabánya.

W swoim pierwszym sezonie swą grą wywołał skromne wrażenie. Snajper w ciągu czterech sezonów rozegrał sześćdziesiąt dwa mecze, zdobywając ledwie dziesięć bramek. Po rozczarowującym początku, postanowił zostać i na piąty rok. I wydawać się mogło to dobrą opcją, bowiem w rozgrywkach 1984/1985, strzelił osiemnaście bramek i został królem strzelców ligi.

W kolejnych sezonach na swe konto wpisywał kolejno trzynaście, dziesięć, czternaście, i ponownie dziesięć bramek, był uważany za jedno z najważniejszych ogniw Tatabánya. Bardzo dobra skuteczność zwróciła uwagę przedstawicieli Feyenoordu Rotterdam. Ostatecznie latem 1989 zasilił ekipę Portowców. Niemniej jednak również w Rotterdamie swą przygodę rozpoczął falstartem.

W Eredivisie zadebiutował 20 sierpnia 1989 w przegranym 0:2 domowym spotkaniu z Fortuną Sittard.  W zaledwie 23 meczach, pięciokrotnie znalazł drogę do bramki rywala. Mimo tego, szybko stał się kolejnym z ulubieńców trybun. Dwadzieścia lat później, uważany jest za jednego z najbardziej lubianych zawodników, którzy wpisali się w wielką historię klubu. W drugim sezonie, zakupiony za ponad milion euro napastnik powoli się rozkręcał.

Tym razem na boisku pojawił się już dwadzieścia siedem razy, zaliczając przy tym siedem trafień. Jego postawa i ciężka praca owocowały w zadowolenie lokalnych kibiców. W swoim trzecim sezonie mógł poczuć się już gwiazdą, kiedy w dwudziestu trzech gracz zaliczył dziewięć bramek, trafiając dwa razy częściej niż rok wcześniej.

Węgier znany był ze swej determinacji. Ciężko pracował, aby nauczyć się języka, nie odstawiał na bok także swej postawy, podnosząc swą siłę i wytrzymałość również po zaplanowanych treningach. To było typowe dla jego mentalności, Kiprich zrobił wszystko, aby poprawić samego siebie, zarówno w zakresie sportu jak i społecznie.

Czwarty sezon był pierwszym  istotnym dla napastnika. Węgier był niezwykle popularny w mieście, ale nigdy nie mógł przekroczyć granicy dziesięciu goli w lidze. Tym razem sytuacja się odmieniła i odegrał ważną rolę w wywalczeniu przez Feyenoord mistrzowskiego tytułu. Wówczas w zespole Willema van Hanegema wystąpił 25 razy, zdobywając osiemnaście bramek  Po spotkaniu z FC Groningen, w którym także zdobył piękną bramkę po technicznym lobie, nazwany został czarodziejem z Tatabánya.

Przygoda z Feye dobiegła na przestrzeni 1994 roku, kiedy został piłkarzem cypryjskiego APOEL-u Nikozja. W 1997 roku Kiprich wrócił do Holandii i przez pół roku występował w FC Den Bosch. W 1998 roku ponownie grał na Węgrzech, w FC Tatabánya, zwanym wówczas Lombard FC. W 2001 roku jako piłkarz tego klubu zakończył karierę piłkarską.

Poniżej przedstawiamy kilkuminutowe video poświęcone właśnie Kiprichowi:


[Autor, Damian Maszycki]

Komentarze (0)

Wyniki 13. kolejka

Gospodarz

Gość

Go Ahead Eagles

3 - 0

Almere City FC

Heracles Almelo

2 - 2

RKC Waalwijk

Feyenoord Rotterdam

3 - 0

SC Heerenveen

PSV Eindhoven

? - ?

FC Groningen

Fortuna Sittard

? - ?

FC Twente

NEC Nijmegen

? - ?

FC Utrecht

Willem II Tilburg

? - ?

NAC Breda

Sparta Rotterdam

? - ?

AZ Alkmaar

Ajax Amsterdam

? - ?

PEC Zwolle

Zdjęcie Tygodnia

10-17 listopada

Feyenoord Rotterdam w ostatnim meczu przed przerwą reprezentacyjną pokonał na wyjeździe Almere City FC 1-4.

Video

Almere City 1-4 Feyenoord

Chociaż mecz nie porywał, Feyenoord pewnie ograł Almere City FC 1-4.

Live chat

DamianM

Nic a nic. Pewne 1-3

Gość

Ale seria City i do tego Damian na trybunach XDDD
Czy coś się może we wtorek nie udać XDDDDD

Gość

Zobaczymy gdzie za rok-dwa będzie Biereth, a gdzie Feyenoord. I obym nie wykrakał

DamianM

No i gra. Brawo. No to kierunek Manchester :D

Norbi

Damian cały w tym kopuł, bo to że mają za free gotowiec to nie łaska powiedzieć o naszej stronie, bo wielka reklama będzie....szkoda słów..

DamianM

Jak komentatorzy czytają czat: miło by było czasami podać źródło informacji podanych słowo w słowo z naszej strony. Trochę szacunku do czyjeś pracy.

Norbi

i jest 3-0

DamianM

No i Paiszą, 100 mecz, gol asysta, top.

DamianM

we wtorek powtórka i Pep poleci :)

Gość

0-4 ulala

Gość

Za Priske niech przyjdzie ten trener NEC.

Norbi

racja, może w końcu wpadnie coś...

Gość

Przydałby się 3 gol.

Norbi

nie ty sam :)

DamianM

Walemark to świeżak, ja od 2008 roku na tej stronie przerobiłem już podobno takich kotów, że dajta spokoj, i to nie dotyczy tylko nas, gdzieś grasz, gdzieś indziej nie. Nie ma pewnośi nigdy

Norbi

Alireza wszedł to może być różnie...

Norbi

dokładnie. Walemark też był brany jako zawodnik, który będzie to i tamto robił i widzieliśmy jak to się miało, a teraz w Lechu strzela i asystuje, widocznie znalazł swoje miejsce do gry.

DamianM

3 - Julián Carranza is the first player to record a goal involvement on each of his first three starts for
@Feyenoord
in the
@eredivisie
since Roy Makaay in 2007. Phantom.

DamianM

a skąd przekonanie, że u nas by tak strzelał? Gdzie tak jest napisane? W piłce tyle siedzę, że nigdy w zyciu nie ma takiej pewności, że ten ktoś wszędzie będzie tak strzelał.

Gość

Sturm też 7-0
O_O
Biereth 2 gole i 2 asysty. Mówiłem sprzedać Gimeneza i go ściągnąć, super gra w tym sezonie.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.