Feyenoord w tym sezonie nie doznał jeszcze goryczy porażki, podczas gdy NAC Breda nie zdołała wygrać żadnego spotkania. Szkoleniowiec John Karelse wie, że niedzielne popołudnie nie będzie łatwe dla jego drużyny.
"Nie tylko dlatego, że dysponują lepszą jakością, ale zaczęli sezon bardzo dobrze. My tymczasem nadal czekamy na pierwsze zwycięstwo" - powiedział trener na konferencji prasowej.
"Ponadto połowa ich zespołu gra w młodzieżowej reprezentacji Holandii. To mówi wystarczająco o jakości, jaką posiada Feyenoord. Niemniej jednak, wierzę w nasze szanse. Gramy u siebie i myślę, że przy wsparciu własnej publiczności możemy ich pokonać. Przewiduje bardzo zacięty i ciekawy mecz".
Komentarze (2)
DamianM
Ja trzymam dystans. Z Heerenveen też miało pójść gładko a remis tylko. Plus taki, że nie ma Amoaha, zawsze jego się obawiałem. Jednak wygrana musi być.
Norbi
Zobaczymy kto zdobędzie punkty, jeśli je w ogóle zdobędzie, bo przecież może paść remis. Ale jak będzie przekonamy się w niedzielne popołudnie