Rick Karsdorp, wychowany w Feyenoordzie zawodnik z tatuażami związanych z klubem z De Kuip, rozmawiał z Ajaksem Amsterdam, donosi 1908.nl.
Holenderski obrońca jest skreślony w Romie i musi szukać nowego pracodawcy. Klub ze stolicy tymczasem monitoruje rynek, bo na styczeń planowane są kolejne wzmocnienia i tak doszło do kontaktów z agentem Karsdorpa, który wielokrotnie utorzsamiał się z Feyenoordem i przyznawał, że w Holandii istnieje dla niego tylko jeden klub.
Komentarze (0)