Gdy Rick Karsdorp opuszczał w czwartek murawę De Kuip, słychać było z trybun dość głośne gwizdy. Bas van Noortwijk, który był kierownikiem drużyny w latach 2007-2021, nie rozumiał tego. Van Noortwijk staje w obronie prawego obrońcy.
- Ja osobiście tych gwizdów nie rozumiem. Dziwne. To prawdziwy Feyenoorder. Nie spodziewałem się tego, powinni to robić gdzie indziej.
Obserwator klubu Dennis van Eersel twierdzi, że wie, skąd się to wzięło. - Przychodzi mi do głowy kilka rzeczy. Na przykład jego radość po finale, gdy Roma pokonała Feyenoord. Druga sprawa, to plotki o tym, że rozmawiał z Ajaksem. Ale dajcie spokój, zdobył mistrzostwo kraju z Feyenoordem. To nie pasuje do tego klubu. To Feyenoorder z tatuażem 010.
Van Noortwijk odniósł się do wiadomości, w których pisano, że Rick rozmawiał z Ajaksem o transferze. - Uwierzcie mi, on nie rozmawiał z Ajaksem. Pamiętajcie o tym.
Komentarze (0)