Wim Kieft podejrzewa, że Mats Wieffer rozgrywa swój ostatni sezon w Feyenoordzie. Były napastnik uważa Wieffera za najlepszego zawodnika w drużynie z Rotterdamu i jest zdania, iż latem pomocnik trafi do dużego, europejskiego klubu.
- Hartman i Geertruida to dobrzy gracze, a Beelen robi dobre wrażenie jako środkowy obrońca. Ale to Wieffer ma największy potencjał ze wszystkich i wyłania się jako lider. Chociaż niektórzy będą twierdzić, że 'ociężale' się porusza. Można to sobie wyobrazić po jego zdolnościach motorycznych i wydaje się raczej powolny i mało efektowny. Mimo to jest szybki, silny fizycznie, potrafi dobrze główkować i dobrze czuje się z piłką przy nodze.
- Dla mnie jest obecnie najlepszym zawodnikiem Feyenoordu, a popatrzmy w jak krótkim czasie wyrósł na takiego zawodnika. Automatycznie znajdujesz się wtedy na celowniku czołowych europejskich klubów, co wcześniej pokazały informacje o zainteresowaniu ze strony Atletico Madryt.
Kieft jest mniej zachwycony Calvinem Stengsem. - Czy gra w pomocy, czy na skrzydle, często jest niewidoczny w ważnych meczach. Timber też nie zagrał swojego najlepszego meczu w Rzymie, ale biorąc pod uwagę jego wiek, wciąż ma przed sobą pespektywy.
Komentarze (0)