Feyenoord zmierzy się dzisiaj ze Spartą, w której występuje Joshua Kitolano. 21-letni utalentowany pomocnik był swego czasu mocno wiązany z transferem na De Kuip. O zawodnika zabiegał dotychczasowy dyrektor techniczny, Frank Arnesen.
- Wiem, że mnie chcieli, ale kluby nie dogadały się w kwestiach finansowych - powiedział Kitolano Algemeen Dagblad. - Zostałem i jestem z tego zadowolony. W Sparcie mogę rozwijać się krok po kroku. Feyenoord, moim zdaniem, były za dużym klubem dla mnie. Ważne jest, abym się rozwijał i mogę to robić tutaj. W dużych klubach jest tak, że nie zawsze będziesz grał, a to dobrze nie wpływa na rozwój.
W Sparcie Norweg szybko stał się ważnym elementem. Młodzieżowy reprezentant kraju imponuje i jest teraz porównywany przez kibiców z pomocnikiem Chelsea N'Golo Kanté. Ale takie głosy pojawiały się już, kiedy Kitolano grał w Odds BK. - Tam zawsze mówili, że mam trzy płuca. To prawda, że mam dużą pojemność płuc. Trzeba to jednak inteligentnie wykorzystywać, żeby pomagać zespołowi - dodał.
Komentarze (0)