Graeme Rutjes ze strony Przyjaciół Feyenoordu na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy, ma zostać zaproponowany i powołany do zarządu Feyenoordu. Dick van Well oraz Pim Blokalnd odbyli niedawno ostatnią rozmowę z byłym reprezentantem na temat jego kandydatury. Oczekuje się, że na dniach rozwiane zostaną pozostałe formalności a 51-latek oficjalnie wstąpi w klubowe szeregi.
Rutjes urodził się w Sydney, ale dorastał w Rotterdamie. W trakcie swojej kariery jako zawodowy piłkarz grał dla Excelsioru, KV Mechelen i Anderlechtu. Ponadto rozegrał trzynaście meczów w drużynie narodowej Holandii. Po zakończeniu przygody z piłką uzyskał miano ekonomisty, jakie zdobył na rotterdamskim Erasmus Universiteit.
"Uważamy Graeme za ogromną wartość dodatnią dla naszego Zarządu. Oprócz pracy w firmach, także ma doświadczenie w zawodowym futbolu. Do tej pory właśnie nam tego brakowało" - powiedział Pim Blokland na stronie internetowej Feyenoordu.
"Jako były Rotterdammer zawsze marzyło mi się uzyskać angaż w Feyenoordzie, zwłaszcza w czasach, w których klub przodował. Jeśli popatrzymy na otoczenie, Feyenoord pozostaje klubem o wielkim potencjale" - dodaje z kolei Rutjes.
"Widzę dużą szansę na powrót. Nie mam na myśli mistrzostwa, ale jestem przekonany, że jeśli wyjdziemy na prostą pod względem finansowym, możemy zbudować na prawdę solidną markę. A ja chcę się do tego przyczynić".
Komentarze (0)