Trener Ronald Koeman nie rozumie, jak Karim El Ahmadi mógł spędzić pół roku grając w Dubaju. Szkoleniowiec powiedział o pomocniku, że to najbardziej konsekwentny zawodnik w obecnym wyborze Feyenoordu. El Ahmadi drugą połowę poprzedniego sezonu spędził w Al Ahli w Dubaju, gdzie grał razem z Fabio Cannavaro. "Kiedy zamieniłem z nim pierwsze zdanie, zastanawiałem się, jak to możliwe, że grał on w Dubaju" - powiedział Koeman w Algemeen Dagblad.
Trener dodał, że w swoim pierwszym tygodniu w Rotterdamie, odbył rozmowę z piłkarzem. Według Koemana na takie kroki decydują się wiekowi gracze i ci, którzy wysoką formę prezentowali przed laty. "Nie mogę powiedzieć złego słowa o nim. Chciał po prostu grać i zyskać pewność siebie. A dzisiaj jest on najbardziej konsekwentnym zawodnikiem Feyenoordu".
El Ahmadi wrócił także do reprezentacji Maroka, o czym podczas pobytu w Dubaju mógł tylko pomarzyć. "Mam nadzieję, że teraz pojadę na Puchar Narodów Afryki" - nie ukrywa sam zainteresowany. "Po prostu nie mogę zrezygnować z gry dla swojego kraju. Już po wyeliminowaniu Tanzanii i w efekcie awansie radość była ogromna. Wyglądało to, jakbyśmy zdobyli już Puchar Afryki".
Komentarze (4)
DamianM
W zniżkę formy do stycznia nie wierzę, więc on raczej powołanie ma pewne, zważywszy na fakt, że Gerets specjalnie dla niego wpadał do NL a to już jest jakiś sygnał. No i w zanadrzu ma jeszcze sporo spotkań w lidze do zimowej przerwy.
Norbi
Tyle, że ja już to powołanie wziąłem dawno pod uwagę. Było by to zaskoczenie, gdyby nie znalazł się w kadrze Maroka na PNA.
FlatroN
Powołany musi zostać najpierw, ale myślę, że w obecnej formie jest to tylko kwestia czasu.
Norbi
Powodzenia Karim w PNA.