Wypowiadając się przed kamerami ESPN, kapitan Feyenoordu Orkun Kökcü powiedział, że nie był zadowolony ze swojej gry w spotkaniu z NEC Nijmegen. Zwłaszcza pierwsza połowa nie była najlepsza w wykonaniu Turka.
- Druga połowa była już tylko dla nas kwestią rozegrania, zwłaszcza z myślą o niedzieli. W pierwszej połowie byłem zirytowany swoją grą, bo nic mi nie wychodziło. Miewałem lepsze wieczory.
- Sam wynik jest dobry, ale jeśli o mnie chodzi, w kilku momentach miałem z tyłu głowy, że żółta kartka oznacza zawieszenie na mecz z FC Twente. Przez kartki przegapiłem Klasyk w poprzednim sezonie.
- Dominowaliśmy jako drużyna, czerwona kartka też nam pomogła. Mając prowadzenie 2-0 przeciwko drużynie grającej w osłabieniu, raczej już nie podejmujesz ryzyka na boisku.
Komentarze (0)