Coraz bardziej wygląda na to, że Orkun Kökcü w niedalekiej przyszłości zdecyduje się na transfer do Benfiki Lizbona. Według najnowszych doniesień, sam Turek woli mistrza Portugalii od przenosin do Premier League, mimo że Feyenoord ze względów finansowych wolałby robić interesy z Anglikami.
Jak pisaliśmy rano, pomocnik jest już dogadany z klubem Rogera Schmidta i byłego kolegi z drużyny Fredrika Aursnesa. Reprezentant Turcji może stać się najlepiej opłacanym zawodnikiem klubu (potroi swoją pensję), a kontrakt będzie obowiązywać przez pięć lat, czyli do połowy 2028 roku.
Co więcej, w papierach znajdzie się klauzula odstępnego w wysokości 120 milionów euro. Dzięki tej samej klauzuli Enzo Fernández przeszedł z Benfiki do Chelsea zeszłej zimy za mniej więcej taką samą kwotę.
Portugalczycy szykują ofertę, a negocjacje chcą rozpocząć od 30 milionów plus spory procent z następnego transferu.
Komentarze (0)