Jefffey Bruma (Chelsea), Rajiv van la Parra (Caen), Kyle Ebecilio (Arsenal) oraz Nathan Aké (Chelsea) zdecydowali się w bardzo młodym wieku opuścić szeregi Feyenoordu Rotterdam. I jest wielce prawdopodobne, że lista ta niebawem ponownie się powiększy. Według Algemeen Dagblad, Karim Rekik jest w interesie Manchesteru City, Interu Mediolan i Juventusu.
Głos w tej sprawie zabrał dyrektor generalny klubu Eric Gudde. "Szkoda, że kilka naszych talentów odeszło zanim trafili na De Kuip. W większości jednak przypadków, jeśli spojrzymy na statystyki, przygoda z zagranicą kończy się wielkim rozczarowaniem. Nigdy nie trafia do pierwszej drużyny, później zostaje wypożyczony aż w końcu wraca sfrustrowany do Holandii".
Oprócz Rekika, Feyenoord chce podpisać kontrakty z takimi zawodnikami jak Anass Achabar, Tony Trindade de Vilhena i Joey Sleegers. "W rozmowach z rodzicami należy zawsze upewnić się, że chłopiec nie odjedzie do innego klubu po roku lub dwóch. Większości rodzicom graczy staramy się uświadomić, że powinni zdawać sobie sprawę z faktu, iż jeśli ich syn jest tak dobry to szybko przeniesie się na De Kuip, gdzie po kilku latach będzie miał możliwość wyjazdu za granicę, a wtedy szanse na powodzenie są o wiele większe".
[media]
Komentarze (0)