Wszystkie bilety na dzisiejszy mecz Feyenoordu z Heracles Almelo zostały wyprzedane. Dzisiaj po południu ostatnie wejściówki znalazły swoich nabywców. Oznacza to, że drugie spotkanie Feyenoordu po przerwie zimowej zobaczy ponad 46 tysięcy widzów. Zatem po raz kolejny zespół Mario Beena może liczyć na pełne wsparcie ze strony Het Legioen, mimo praktycznie najgorszych wyników w historii.
Część wiernych fanów z Rotterdamu po raz pierwszy na żywo zobaczy w akcji nowe nabytki, czyli Ryo Miyaichiego, Marcela Meeuwisa i Sørena Larsena.
Spotkanie Portowców z Heraclem rozpoczyna się dzisiaj o 19:45 i będzie prowadzone przez arbitra Reinolda Wiedemeijera.
[fr12.nl]
Komentarze (4)
mefius1
no to jadziem!
DamianM
Będzie miazga dziś, zobaczycie, pod każdym względem
Norbi
Właśnie ostatnio skomentowałem to, że mamy naj... kibiców. To nie sezonowcy i nie kibice sukcesu, ale prawdziwi kibice, którzy mają serce i są z klubem na dobre i na złe.
Teraz wszystko stoi po stronie drużyny, by pokazała, że potrafi wygrać tym razem, bo najwyższa pora przełamać złą passę, tych wszystkich niepowodzeń.
lider
Coś niewyobrażalnego. Niektóre wielkie kluby nawet kiedy mają lata świetności, to nie mogą liczyć na taką frekwencję. A my mamy najgorszy sezon w historii, gramy z niezbyt atrakcyjnym rywalem, a na trybunach i tak będzie 46 tysięcy.