Feyenoord ma jeszcze dwa tygodnie na dopełnienie składu na obecny sezon, zanim zamknie się okno transferowe. Obecnie oczekuje się więcej transferów wychodzących niż przychodzących. Martijn Krabbendam podzielił się przewidywaniami na nadchodzące dni. Na wstępie skomentował dzisiejsze doniesienia: Nottingham Forest interesuje się Santiago Gimenezem. – Pierwsze zapytania miały miejsce już kilka tygodni temu. Klub ma jasno określone oczekiwania finansowe za Gimeneza: powyżej 30 milionów euro. Oferta początkowa w wysokości 25 milionów euro to za mało. Aby transfer doszedł do skutku, konieczne będzie zwiększenie kwoty.
Odejście Gimeneza jest realne. Krabbendam wyraża wątpliwości, czy uda się znaleźć godnego następcę. - W zasadzie Feyenoord już wstępnie załatwił sprawę z Uedą i Carranzą. Za Uedę zapłacili dziewięć milionów. Carranza dołączył jako wolny agent, a Feyenoord był bardzo zdeterminowany, by podpisać z nim kontrakt. Dlatego byłoby dziwne, gdyby doszło znowu do zakontraktowania trzeciego napastnika.
Jeśli Gimenez zostanie, Krabbendam sądzi, że Feyenoord będzie kontynuował grę z trzema napastnikami. - Zazwyczaj to problem, aby utrzymać spokój wśród wszystkich trzech. To trudne zadanie. Ale można zamienić problem w luksus. Jednakże, jeśli oferta będzie atrakcyjna, Feyenoord prawdopodobnie zgodzi się na transfer Gimeneza.
Ostatnie dni na rynku transferowym
Czego jeszcze spodziewa się klubowy obserwator w ostatnich dwóch tygodniach na rynku transferowym? - Feyenoord wydaje się być w dobrej sytuacji, biorąc pod uwagę nadchodzące wydarzenia. Klub prawdopodobnie poszukuje jeszcze tylko jednego środkowego obrońcy i potencjalnego zastępcy dla Wieffera. Osman został już zakontraktowany. Jeśli chodzi o transfery przychodzące, mają już plan działania. Jednak wiele zależy od sytuacji wewnątrz drużyny.
- Czy Atlético ponownie złoży ofertę za Hancko, której nie można odrzucić? Jakie kroki podejmie Nottingham w sprawie Gimeneza? To kwestie, do których Feyenoord musi się teraz przygotować, jednocześnie, ten sam Feyenoord musi jeszcze pożegnać się z niepotrzebnymi zawodnikami, którzy mają wpływ na budżet: Wålemark, Kasanwirjo, López, Bullaude i Pedersen. Już kilku odeszło, żeby odchudzić skład. Te Kloese pracuje teraz po godzinach.
Komentarze (0)