Dirk Kuyt nie musiał się długo zastanawiać, gdy otrzymał od Arne Slota zaproszenie do spędzenia tygodnia ze sztabem trenerskim Feyenoordu. Ikona klubu cieszyła się z zajrzenia za kulisy i ma nadzieję, że za kilka miesięcy wróci do pracy.
- Arne zaprosił mnie do siebie już jakiś czas temu. To bardzo miłe doświadczenie, zwłaszcza, że jestem początkującym trenerem - powiedział były trener ADO, który nie chciał zdradzać tajemnic pracy Slota. - Myślę, że dobrze jest nie dzielić się wszystkimi szczegółami.
Feyenoord może zostać mistrzem w najbliższą niedzielę, pod warunkiem, że PSV straci w sobotę punkty ze Spartą, a Feyenoord dzień później wygra z Excelsiorem.
Kuyt miał ogromny udział w ostatnim meczu mistrzowskim Rotterdamczyków, strzelając trzy bramki przeciwko Heraclesowi, ale nie został poproszony o podzielenie się swoimi doświadczeniami z zawodnikami.
- Energia i pozytywne nastawienie jest bardzo widoczne. Miło, że mogę teraz być przy tej drużynie. Nie mówiłem jednak o moich doświadczeniach z mistrzostwem. Nie rozmawialiśmy na ten temat. Zespół pracuje nad swoją własną misją.
Komentarze (0)