Feyenoord Rotterdam rzekomo zainteresowany jest zatrudnieniem Thomasa Duivenvoordena, obecnego trenera K.v.v. Quick Boys, donosi gazeta Leidsch Dagblad. Duivenvoorden zasłynął jako szkoleniowiec, który potrafi sprawić duże problemy wyżej notowanym drużynom w rozgrywkach Pucharu Holandii, co przyciągnęło uwagę większych klubów.
W ubiegłym roku Duivenvoorden osiągnął z Quick Boys spektakularny sukces, docierając do 1/8 finału krajowych rozgrywek. W drodze do tego etapu jego zespół pokonał takich rywali jak NAC Breda oraz De Graafschap. Przygoda Quick Boys zakończyła się w Alkmaar, gdzie po wyrównanym meczu z AZ (3:3 w regulaminowym czasie gry) drużyna uległa w serii rzutów karnych.
W bieżącym sezonie trener ponownie zaprezentował swoje umiejętności, rywalizując z zespołami z Eredivisie. Quick Boys zmierzyło się między innymi z Almere City FC oraz Fortuną Sittard, co dało drużynie awans do kolejnej rundy turnieju. Te osiągnięcia potwierdzają, że Duivenvoorden potrafi przygotować swój zespół do walki z przeciwnikami z wyższych lig.
Konkurencja o Duivenvoordena
Nie jest do końca jasne, jaką rolę w Feyenoordzie miałby pełnić Thomas Duivenvoorden, ale wiadomo, że klub z Rotterdamu nie jest jedynym zainteresowanym jego usługami. O trenera pytają również AZ Alkmaar, Ajax Amsterdam oraz De Graafschap.
Co więcej, według medialnych doniesień Duivenvoorden odbył już rozmowy z Ajaksem na temat objęcia funkcji asystenta trenera w rezerwach tego klubu, które rywalizują w Keuken Kampioen Divisie.
Komentarze (0)