Leroy Fer chce rozważyć wszystkie oferty jakie dotąd napłynęły w sprawie jego osoby. Obecny kontrakt pomocnika obowiązuje jeszcze do 2012 roku, ale nie jest on przekonany, że może na tyle dobrze dalej rozwijać się w Rotterdamie.
Dlatego też ze względów czysto sportowych będzie rozpatrywał nadesłane dotychczas propozycje. Pierwszym poważnym zainteresowanym jest FC Twente, które już oficjalnie zgłosiło się do Feyenoordu. Niemałe zainteresowanie płynie również zza granicy.
Klub z De Kuip ma nadzieję, że chociaż jeden z pary Fer i Wijnaldum pozostanie. Dyrektor techniczny Martin van Geel już wskazał, że jeśli któryś ostatecznie zdecyduje się odejść, to tylko za duże pieniądze. A sama ta musi wynosić co najmniej pięć milionów euro.
Komentarze (1)
Norbi
Po pierwsze: Jeśli ma odejść to niech idzie właśnie Fer. Po drugie: to jak największą kasę należy wyciągnąć w przypadku jakichkolwiek transferów za Feyenoorder. Oczywiście w granicach zdrowego rozsądku. Po trzecie i ostatnie: to najlepiej żeby chociaż na ten nadchodzący sezon pozostali jeszcze, tj. Fer czy Wijnaldum.