W środę Leroy Fer pojawił się po raz pierwszy w Rotterdamie od czasu zatwierdzenia jego transferu do FC Twente. Pomocnik zabrał swoje rzeczy i pożegnał się z kolegami oraz personelem. Fer życzył swojemu byłemu już klubowi sukcesów. "Baraże powinny być w tym sezonie celem do osiągnięcia. Dzięki takim chłopakom jak Jordy Clasie, Karim El Ahmadi, i Diego Biseswar oraz Jerson Cabral, Feyenoord ma wystarczająco dużo dobrych zawodników".
Fer wypowiedział się także na temat polityki transferowej prowadzonej przez Martina van Geela. "Przyszli Otman Bakkal i John Guidetti, udało się więc sprowadzić dwóch dobrych piłkarzy". Fer podczas ostatniego dnia transferowego przebywał w Bułgarii wraz z reprezentacją Holandii U-21. W kadrze byli także Clasie, Cabral, Stefan de Vrij, Kelvin Leerdam, Ricky van Haaren i Kaj Ramsteijn.
"Oczywiście spotkało ich rozczarowanie, kiedy dowiedzieli się, że opuszczam Feyenoord. Z kilkoma z nich grałem w Rotterdamie prawie dziesięć lat. Z drugiej strony, byli zadowoleni, że otrzymam szansę pójścia na przód. To daje mi powody do uśmiechu. Choć trudno jest z nimi wszystkimi się rozstać".
Komentarze (0)