Anis Hadj Moussa wzbudził tej zimy zainteresowanie LOSC Lille, jednak jego transfer do tego zespołu wydaje się obecnie mało prawdopodobny.
Według doniesień gazety L'Équipe, Lille oskarżyło skrzydłowego Feyenoordu o „brak szacunku”. Francuski klub, który w zeszłym tygodniu rozgromił Feyenoord 6:1, postrzegał Hadj Moussę jako potencjalnego następcę Edona Zhegrovy.
W związku z tym Lille skontaktowało się z otoczeniem Algierczyka i osiągnęło porozumienie z jego agentem. Klauzula odstępnego w wysokości dziesięciu milionów euro, którą Feyenoord miał zawrzeć w kontrakcie zawodnika, nie stanowiła przeszkody dla transferu.
Jednak po wstępnym porozumieniu ze strony zawodnika, jego obóz przez długi czas milczał. Dopiero po dotkliwej porażce Feyenoordu z Lille w Lidze Mistrzów ponownie nawiązano kontakt z czwartą drużyną Ligue 1.
Prezes Lille, Olivier Létang, oraz trener Bruno Génésio uznali to za oznakę braku szacunku wobec klubu. W konsekwencji Lille zdecydowało się przerwać negocjacje.
Komentarze (0)