Ondrej Lingr, który rzadko miał okazję grać pod wodzą Arne Slota, mógł zimą wrócić do swojego poprzedniego klubu, Slavii Praga, informuje iSport. Chociaż często pełnił rolę kluczowego rezerwowego, nie dostawał częściej szans od Slota. Teraz, po odejściu Slota, dla Lingra otwiera się nowa możliwość walki o miejsce w zespole, przy czym rozważa on również opcję powrotu do Slavii Praga, jeśli znowu będzie tylko rezerwowym.
Slavia Praga próbowała sprowadzić Lingra z powrotem do Pragi zeszłej zimy po zaledwie sześciu miesiącach. Sztab chciał zobaczyć więcej „DNA Slavii” w kadrze, ale Lingr nie był gotowy poddać się po tak krótkim okresie. Czeski klub złożył pomocnikowi lepszą ofertę kontraktu i zaoferował gwarancję czasu gry nawet po styczniowym oknie transferowym. Trener, Jindřich Trpišovský, osobiście udał się do Holandii, aby przekonać pomocnika.
Odejście Slota sprawiło jednak, że Lingr postanowił przeczekać okres przygotowawczy i powalczyć o swoje miejsce. Po tym podejmie decyzję o swojej przyszłości. Zawsze może wrócić do Slavii, gdzie przywitają go z otwartymi ramionami.
Komentarze (0)