Marcos Lopez może opuścić Feyenoord. Jego szanse na grę jeszcze bardziej zmalały po przyjściu Gijsa Smala. Obecnie Lopez przygotowuje się wraz z reprezentacją Peru do Copa América, licząc na to, że dzięki występom przyciągnie uwagę nowego pracodawcy. W towarzyskim meczu z Salvadorem, obrońca zaprezentował się z naprawdę dobrej strony. Dziennikarze byli pod dużym wrażeniem jego gry i zastanawiali się, jak przy takich umiejętnościach, nie otrzymał więcej szans od trenera Arne Slota.
- Prawda jest taka, że miałem dużą konkurencję - zaczyna 24-letni Lopez w wywiadzie dla Eldiez. - Jest młody lewy obrońca, który zyskał zaufanie trenera. Może nie pokazałem się z najlepszej strony na treningach w pierwszych kilku miesiącach. Na tym poziomie nie można sobie pozwolić na chwilę słabości, zwłaszcza tam. Ale później zacząłem się przełączać, dostosowywać do oczekiwań trenera i intensywnie trenować.
Copa América stanowi znakomitą okazję dla Lopeza. - Obecnie przeżywam świetne chwile w reprezentacji Peru i liczę, że Copa América pomoże mi w wyznaczeniu nowych celów i aspiracji. Moją przyszłość kształtuje mój agent, teraz nie jest czas na rozważania na ten temat. Moim jedynym celem jest teraz dobra gra na Copa América.
Komentarze (0)