Są szanse, że Michael Lumb już zimą opuści Feyenoord. Lewy obrońca przyszedł latem ubiegłego roku w ramach wypożyczenia z Zenitu Sankt Petersburg, ale dla Portowców nie rozegrał żadnego oficjalnego meczu. Lumb w poniedziałek wrócił do Rotterdamu z rodzinnego kraju, gdzie spędził ostatni czas ze względu na sytuację osobista.
"Michaelowi nie jest z nami łatwo" - nie ukrywam trener Mario Been. "Nie gra i może czuć się niedoceniony. Niemniej jednak już niedługo będziemy rozmawiać z nim, a dyrektorem technicznym Leo Beenhakkerem. Jest prawdopodobieństwo, że odejdzie zimą, ale niczego nie przekreślam. Decyzja zapadnie za porozumieniem stron".
Jeśli ostatecznie Duńczyk opuści De Kuip, będzie już drugim graczem, z którym Feyenoord zdecyduje się przedwcześnie pożegnać. Wcześniej do swego nominalnego pracodawcy wrócił napastnik Fedor Smolov.
[fr-fanatic.com]
Komentarze (0)