Trener Feyenoordu, Mario Been w wywiadzie dla Megastad FM przyznał, że sytuacja Kamohelo Mokotjo jest bardzo denerwująca. Czarnoskóry zawodnik w pierwszej połowie sezonu mógł liczyć na grę w pierwszym składzie. Teraz co tydzień zasiada już nawet nie na ławce, a na trybunach. "Uważam to za bardzo irytujące, że taki talent jak Kamo musi przesiadywać na trybunach. Ale na ławce posadzić mogę tylko 7 zawodników".
Mokotjo zamierza latem wygrać z konkurencją, a zarazem wywalczyć ponownie miejsce w składzie Feyenoordu. "Van Haaren to inny typ zawodnika, który może wystąpić również jako typowa dziesiątka. Dlatego usiadł na ławce kosztem Kamohelo Mokotjo. I do tego wybrałem Fera (i on nie ma szans ze znakomitym duetem Meeuwis - Leerdam). Leroy to z kolei taki sam typ gracza jak Kamo. Dlatego odsyłamy go na trybuny" - skwitował sytuację 20-letniego pomocnika Been.
[fr12.nl]
Komentarze (1)
Norbi
To nie jest dobre dal Kamo, lepiej jakby na razie grał chociażby w Exc; bo dobrze, że gra chociaż w jong.