Sem Steijn rzeczywiście zostanie najdroższym piłkarzem w historii Feyenoordu, jednak klub z Rotterdamu nie zapłaci za niego 13 milionów euro – jak wcześniej informowano. Takie informacje podał w piątkowy wieczór magazyn Voetbal International. Według najnowszych ustaleń, kwota transferu ustalona przez dyrektora technicznego Feyenoordu Dennisa te Kloese i jego współpracowników będzie niższa.
Jako pierwszy o zbliżającym się transferze Steijna poinformował dziennik Tubantia. Gazeta donosiła o rekordowej kwocie 13 milionów euro, uwzględniającej również potencjalne bonusy. Jak jednak ustaliło Voetbal International, FC Twente nie otrzyma tak wysokiej sumy.
- Feyenoord zapłaci około dziesięć milionów euro, nie licząc bonusów, które zresztą nie są gwarantowane – podaje holenderskie medium. Choć dokładna wysokość całkowitej kwoty transferu nadal pozostaje niejasna, jedno jest pewne: Sem Steijn stanie się najdroższym zawodnikiem, jaki kiedykolwiek trafił do klubu z De Kuip.
Obecnie rekordową transakcją w historii Feyenoordu pozostaje transfer Davida Hancko. W 2022 roku mistrzowie Holandii zapłacili za słowackiego obrońcę około 8,3 miliona euro. Hancko prawdopodobnie opuści Rotterdam już tego lata, co może otworzyć przestrzeń dla nowych inwestycji kadrowych.
Warto dodać, że Sem Steijn wzbudzał zainteresowanie również za granicą – jednym z klubów, który miał go na celowniku, była AS Roma. Ostatecznie jednak 23-letni pomocnik zdecydował się na przenosiny do Feyenoordu, który w jego oczach stanowi idealne środowisko do dalszego rozwoju.
Zanim jednak Steijn dołączy do zespołu Robina van Persiego i zamelduje się na ośrodku treningowym 1908, czekają go jeszcze cztery ligowe spotkania w barwach Twente. Warto podkreślić, że jest obecnie najlepszym strzelcem zespołu z Enschede i całej ligi – w trwającym sezonie zdobył już 23 bramki w Eredivisie.
Komentarze (0)