Santiago Gimenez wciąż nie zakończył sezonu. Napastnik Feyenoordu zakwalifikował się do półfinału Złotego Pucharu z Meksykiem i poczeka jeszcze na wakacje. Tym razem, w wygranym spotkaniu z Kostaryką (2-0), Gimenez wszedł z ławki.
Bramki dla Meksyku padły po przerwie, a były one autorstwa Orbelína Pinedy i Éricka Sáncheza. 22-letni napastnik na placu gry zameldował się w siedemdziesiątej minucie. Do końca meczu zdołał raz oddać strzał na bramkę i dziesięciokrotnie był przy piłce. Jego występ został oceniony na 6,7.
Meksyk zagra w półfinale w czwartek 13 lipca o godzinie 04:00. Nie wiadomo jeszcze, kto będzie przeciwnikiem. W półfinale jest już Meksyk i Panama, a o dwa pozostałe miejsca powalczą Stany Zjednoczone z Kanadą oraz Gwatemala z Jamajką.
Komentarze (0)