Feyenoord Rotterdam złożył do Duńskiego Związku Piłki Nożnej wniosek o odszkodowanie w wysokości jednego miliona euro - informuje w czwartek de Telegraaf. Klub uważa, że podczas mistrzostw świata w Republice Południowej Afryki podjęte zostało zbyt duże ryzyko w odniesieniu do kontuzji ścięgna Jona Dahla Tomassona. Według Telegraaf, klub z Rotterdamu żąda rekompensaty opiewającej na ponad milion euro.
W klubie nikt tych informacji nie potwierdza, ale też nie zaprzecza, że opłata powinna być znacząca. Problem napastnika narodził się podczas ostatniego meczu grupowego mundialu przeciwko Japonii. Do końca spotkania zostało wówczas dziesięć minut a selekcjoner Morten Olsen wykorzystał limit zmian. Specjaliści twierdzą, że właśnie pozostanie Tomassona na boisku mimo problemów pogorszyło uraz.
Skutek jest taki, że od tamtego czasu Jon Dahl nie zagrał ani minuty dla Feyenoordu a swego czasu dużo mówiło się o ewentualnym zakończeniu kariery przez zawodnika.
[megastadfm.nl]
Komentarze (0)