Kelvin Neijenhuis niedawno podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt z Feyenoordem. Z klubem obowiązuje go teraz trzyletnia umowa. 15-latek gra w akademii Feyenoordu od siódmego roku życia. Neijenhuis był pierwszym młodzieżowcem, który zdobył nagrodę dla najlepszego zawodnika miesiąca, co wprowadzono w zeszłym sezonie.
- Byłem obecny na 1908, rozmawiałem z trenerem Arne Slotem i Guusem Tilem. Mogłem się dużo od niego nauczyć. Doświadczony zawodnik, który pograł w Rosji. Podobnie jak ja, często cierpiał na skurcze w łydce. Dał mi kilka wskazówek i naprawdę mi pomogły. Noszenie skarpetek trochę niżej, dobra rutyna snu, żeby być świeższym; to mi pomogło. Musisz ciągle zapełniać swój plecak doświadczeń.
W zeszłym sezonie Neijenhuis strzelił 41 goli dla Feyenoordu U-15. W tym sezonie jest najlepszym strzelcem Feyenoordu U-16 z 15 bramkami, zaznaczając, że musiał opuścić część sezonu z powodu kontuzji. Dzięki Robinowi van Persie, utalentowany napastnik ma doskonałego wychowawcę.
- Czy jest surowy jako trener? Nie, wręcz przeciwnie, uważam go za bardzo wyluzowanego. On chce, abyś cieszył się na boisku, ale także, abyś dawał z siebie wszystko za każdym razem. Profesjonalista. Treningi często są nieco spokojniejsze w piątki, ponieważ gramy następnego dnia.
Robert Lewandowski
Napastnik FC Barcelony jest typem napastnika, któremu Neijenhuis baczniej się przygląda i stara się na nim w jakiś sposób wzorować. - To bardzo atletyczny napastnik. Jest bardzo zwinny i ma dużą zdolność do zdobywania bramek. Nowoczesny napastnik. Lewandowski nie jest może szybki, ale zawsze wychodzi w odpowiednim momencie. Mając taką jakość, można zdobyć wiele bramek jako napastnik.
Młody piłkarz ma jasny cel. - Teraz będę grał przynajmniej do osiemnastego roku życia w Feyenoordzie i zobaczymy jak potoczą się sprawy. Chcę zostać podstawowym zawodnikiem pierwszego zespołu Feyenoordu, to jest mój cel - podsumował w wywiadzie dla Algemeen Dagblad.
Komentarze (0)