Kamohelo Mokotjo ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Excelsiorze. Pomocnik przyszedł na początku zeszłego sezonu z Supersport United i od razu został zawodnikiem De Kralingers. Gracz rodem z Republiki Południowej Afryki miał dobry rok i został zaproszony przez Mario Beena do pierwszego zespołu Feyenoordu, gdzie podczas trwającego okresu przygotowawczego ma szansę na wykazanie się. Sam Mokotjio wskazał, że sytuacja wygląda co raz lepiej.
"Czuję się w drużynie co raz lepiej. Czuję pewną presję, ale radzę sobie z tym. Mam zaufanie do siebie i zrobię wszystko, by stać się ważnym ogniwem zespołu" - mówi młokos. "Na Woudestein wszystko kierowane było pod względem taktycznym. W Feyenoordzie przeważa aspekt podwyższonej intensywności".
Mokotjo przekonany jest również, że w niedalekiej przyszłości Feyenoord ponownie może odnosić sukcesy. "Wierzę mocno, że możemy zrobić wielkie rzeczy ponownie z Feyenoordem. Mamy młody zespół. Młodzi ludzie mają ambicje, energię i pasję. Chcemy osiągać sukcesy".
[soccernews.nl/vi.nl]
Komentarze (0)