Zimowe okno transferowe zbliża się wielkimi krokami, a kilku graczy Feyenoordu bez wątpienia znajdzie się w centrum uwagi. Według włoskich mediów Dávid Hancko osiągnął już nawet osobiste porozumienie z Juventusem w sprawie transferu. Teraz to Feyenoord musi podjąć decyzję i osiągnąć porozumienie z włoskim klubem. Z kolei Luka Ivanušec również może zimą opuścić drużynę.
Sinclair Bischop, w programie Tekengeld na antenie ESPN, komentuje sytuację: „Feyenoord jest podatny na osłabienia na pozycji lewego skrzydłowego. Mają tam Ivanušeca, ale nie wydaje się, by był on częścią planów. Możliwe, że w tym przypadku będzie szukane rozwiązanie. Dinamo Zagrzeb chciałoby go z powrotem, co mogłoby zaowocować konstrukcją wypożyczenia. Jeśli tak się stanie, Feyenoord będzie musiał sprowadzić nowego zawodnika”.
Dávid Hancko
Jeśli chodzi o Dávida Hancko, jego transfer do Atlético Madryt zeszłego lata nie doszedł do skutku, ale teraz pojawiła się kolejna szansa na zmianę klubu. Jak donosi Sinclair Bischop: „Słychać sygnały, że Feyenoord ustalił z Hanckiem, iż klub będzie skłonny współpracować, jeśli pojawi się odpowiednia oferta. Hancko chce zrobić kolejny krok w swojej karierze, a zatrzymywanie go mogłoby zahamować jego rozwój. Jeśli Juventus zaoferuje odpowiednią kwotę, Feyenoord rozważy sprzedaż. Rynek transferowy jest nieprzewidywalny, więc wszystko może się zdarzyć”.
Jak na ewentualne odejście Słowaka zareagują kibice? Milan van Dongen przypomina, że Feyenoord miał w przeszłości kilka udanych zimowych transferów: „Myślę, że kibice Feyenoordu będą rozczarowani, ale zrozumieją tę decyzję. Hancko był bardzo cennym zawodnikiem dla drużyny, a poza tym wielu fanów spodziewało się jego odejścia już latem. Nie sądzę, by opuścił klub w złej atmosferze”.
Komentarze (0)