Już niebawem Franco Di Santo może zdecydować, czy przyjąć ofertę Feyenoordu Rotterdam. Portowcy chcą wypożyczyć napastnika Chelsea, jednak władze z De Kuip oczekują na potwierdzenie od samego zawodnika. 21-letni Di Santo jest również w interesie Wigan Athletic. Decyzja o jego przyszłości zapadnie "tylko wtedy, gdy sam gracz o tym zadecyduje" - mówił dla Eredivisie Live Frank Arnesen z Chelsea.
Di Santo w Feye pełniłby funkcję pierwszego snajpera, mimo zakontraktowania Fedora Smolova. Rosjanin czuje się jednak pewniej za plecami wysuniętego napastnika.
[fr12.nl]
Komentarze (0)