Rok spędzony w Eredivisie z Feyenoordem przyniósł Yankubie Mintehowi wiele korzyści, a Newcastle United może teraz znacznie na nim zarobić. Gambijczyk został zakupiony przez 'Sroki'w ubiegłym roku za sumę około ośmiu milionów euro, a teraz klub ma szansę zwiększyć tę kwotę nawet sześciokrotnie. Regionalny dziennik The Chronicle przeprowadził wywiad z agentem Minteha, który wspomina o porozumieniu osobistym z jeszcze nieujawnionym klubem.
Minteh wystąpił w 37 meczach Feyenoordu, zdobywając 11 bramek i zaliczając 6 asyst. Jego osiągnięcia nie umknęły uwadze poza Eredivisie, a jego nazwisko było łączone z takimi klubami jak Olympique Marsylia, Borussia Dortmund, AS Roma oraz Everton. W tym miesiącu do grona zainteresowanych dołączył również Liverpool, co dla Minteha mogłoby oznaczać ponowną współpracę z Arne Slotem.
Tymczasem agent potwierdził, że Newcastle jest skłonne przystąpić do sprzedaży, jeśli zostanie złożona dobra oferta za Afrykanina. Klub musi sprzedawać zawodników, aby utrzymać się w ramach finansowych Premier League. W Newcastle mówi się o cenie 47 milionów euro i niektóre kluby nie są tym zszokowane.
- Mogę potwierdzić, że byliśmy w kontakcie z kilkoma klubami i z jednym z nich osiągnęliśmy osobiste porozumienie. Piłka jest więc teraz po stronie Newcastle - powiedział adwokat Bakary Bojang. Jeśli dojdzie do sprzedaży, Minteh pożegna się z Newcastle bez rozegrania ani jednego oficjalnego meczu.
Komentarze (0)