Wychowanek. Dziecko z południa Rotterdamu. Lutsharel Geertruida po rozegraniu 202 meczów w koszulce Feyenoordu Rotterdam odszedł do RB Lipsk, z którym związał się pięcioletnim kontraktem.
- Wszyscy wiedzą, że jestem osobą, która woli wyrażać się poprzez grę – mówi Geertruida. - Szczególnie teraz, trudno jest mi znaleźć właściwe słowa. Jednakże, jest dla mnie istotne, by wyraźnie powiedzieć, jak ciężko przychodzi mi odejście z Feyenoordu. To klub, o którym marzyłem będąc małym chłopcem, gdzie się wychowałem, dorastałem i przeżyłem wspaniałe momenty. Pocieszeniem jest dla mnie świadomość, że Feyenoord zarobi na tym sporo pieniędzy.
- Istnieje tak wiele rzeczy, które na zawsze pozostaną w mojej pamięci. Podróż po Europie w Lidze Konferencji, gdzie pokazaliśmy prawdziwą siłę Feyenoordu. Następny sezon przyniósł mistrzostwo kraju i niezapomniane świętowanie na Coolsingel wśród naszych kibiców. Jestem niezmiernie wdzięczny za te chwile. Feyenoord na zawsze będzie w moim sercu. Niezależnie od tego, gdzie się znajdę, zawsze będę Dzieckiem Południa.
Urodzony w Rotterdamie, Geertruida wychowywał się w Peperklip, w dzielnicy Feijenoord, niedaleko stadionu De Kuip. Jako młody chłopiec, marzył o karierze w barwach swojego ulubionego klubu. Po przejściu przez Overmaas, Spartaan'20 i akademię młodzieżową Sparty Rotterdam, dołączył do Feyenoordu w lecie 2012 roku jako obiecujący młody piłkarz.
Po przyjeździe na Varkenoord, "Lutsha" stopniowo stał się jednym z czołowych graczy swojej generacji. Od debiutu w październiku 2017 roku w meczu pucharowym przeciwko A.V.V. Swift, stał się kluczowym zawodnikiem pierwszej drużyny Feyenoordu. Jako prawy obrońca, który jest więcej niż tylko defensorem i który lubi kontrolować piłkę oraz aktywnie uczestniczyć w akcjach ofensywnych, szybko zdobył uznanie Het Legioen dzięki swojej zdecydowanej grze i niezapomnianym golom.
Na przykład niezapomniana była jego subtelna asysta przy bramce Cyriela Dessera w meczu wyjazdowym przeciwko Slavii Praga, która zapewniła Feyenoordowi awans do fazy pucharowej UEFA Europa Conference League. Równie pamiętny był jego gol głową w "jaskini lwa", który pozwolił młodemu zawodnikowi z Rotterdamu-Zuid zdobyć decydującą bramkę na 2-3, pokonując tym samym Ajax na Arenie i przyczyniając się do tytuł mistrza kraju w 2023 roku.
To przyniosło mu nie tylko liczne pochwały z całego świata, ale również nowy status reprezentanta w zespole Oranje, a ostatecznie – wieczne miejsce w tunelu De Kuip, stadionie, na którym jako dziecko marzył o grze. 24-letni Geertruida ma na swoim koncie 202 mecze w barwach Feyenoordu, podczas których jako obrońca strzelił 24 gole i zaliczył 11 asyst. Wraz z Feyenoordem zdobył pięć trofeów: jeden tytuł mistrza kraju, dwa razy Puchar Holandii oraz dwukrotnie Superpuchar.
Wyświetl ten post na Instagramie
Komentarze (0)