Holenderski zespół w niedzielę rano o 9:45 wylądował na lotnisku Tambo w Johannesburgu. Otoczona przez dziesiątki żołnierzy i policjantów drużyna bezpiecznie zawitała w Republice Południowej Afryki po czym specjalnym autokarem w eskorcie służb udała się do luksusowego hotelu Hilton Sandton.
Na poniedziałkowy ranek (11:45) zaplanowany jest pierwszy trening w Johannesburgu. Oranje do RPA przyjechali między innymi bez Arjena Robbena. Zawodnik niemieckiego Bayernu w sobotę w towarzyskim meczu przeciwko Węgrom (6-1) uszkodził ścięgno. Dalsze badania wykażą, że czy gwiazdor będzie mógł zagrać na mundialu.
[fr12.nl]
Komentarze (0)