Piłkarze Feyenoordu Rotterdam w poniedziałek wspólnie analizowali ostatnią porażkę z FC Groningen. Portowcy w niedzielę polegli na Euroborg 6-0. Udziału w spotkaniu ze względów osobistych nie wziął trener Ronald Koeman, zastąpili go zatem jego asystenci Jean-Paul van Gastel i Giovanni van Bronckhorst. "Była to dobra i pouczająca rozmowa" - powiedział Koeman dla Voetbal International.
"Teraz czekamy na odpowiedź w sobotnim meczu z NEC. Nie boję się tego spotkania. Szczegółowa analiza była potrzebna, zatem ostatnią niedzielę rzucamy do kosza" - dodaje Koeman. "Mimo wszystko, widzę progres. Popatrzmy chociażby na sytuację w lidze. Jesteśmy szóści, tylko cztery punkty za takimi klubami jak PSV i FC Twente. Nie jest tak źle. Czasami nie można wszystkiego wyjaśnić".
Komentarze (1)
Norbi
"cztery punkty za takimi klubami jak PSV i FC Twente", to znaczy, że co my jesteśmy gorsi. Gówno prawda. Bo z takim młodym zespołem można także wiele osiągnąć, potwierdziło to wiele klubów. Trzeba się wziąść do gry i tyły mocno w ryzach trzymać, to i z przodami będzie dobrze. Ciekawe co Koeman powie jak z NEC będzie kolejna wpadka (nie wywołuje wilka z lasu).