Feyenoord Rotterdam jak najszybciej chce wyjść z dołu tabeli. Pierwszą przeszkodą w kierunku środka stawki będzie Excelsior, z którym Portowcy zmierzą się już w najbliższą niedzielę. Zespół dowodzony przez Mario Beena na początku sezonu doznał dotkliwej porażki na Woudestein 3-2.
Różnica w tabeli między oboma drużynami wynosi obecnie dwa punkty. Na De Kuip już zapowiadają, że tamten mecz nie został przez nikogo zapomniany.
"Nadszedł czas na zemstę. Musimy wyjść na boisko z jednym zamiarem, zamiarem wywalczenia kompletu punktów" - powiedział trener Mario Been.
[telegraaf.nl]
Komentarze (0)