Santiago Giménez wrócił na boisko po dwóch miesiącach przerwy spowodowanej kontuzją i zaprezentował się z świetnej strony. W meczu przeciwko Sparcie Praga rozegrał około 70 minut, strzelając gola i notując asystę. Napastnik zapowiedział, że w sobotnim meczu przeciwko Heraclesowi Almelo będzie gotowy zagrać pełne 90 minut.
Trener Brian Priske nie kryje swojego zadowolenia z występów Meksykanina. - Jest to oczywiste, bo on strzela gole. Napastnik, który trafia do siatki, jest niezwykle ważny. Giménez wciąż potrzebuje czasu, by wrócić do pełnej formy i kondycji, ale z każdym meczem prezentuje się coraz lepiej. Jest również bardzo zdyscyplinowany w defensywie, co przynosi korzyści całej drużynie.
Priske podkreśla, że powrót Giméneza był starannie zaplanowany, aby jak najlepiej wspierać jego rehabilitację. - Wrócił z dużą energią i jest mentalnie szczęśliwy. Choć wciąż pracuje nad pewnymi aspektami, robi postępy i zmierza w dobrym kierunku.
Trener liczy na dalszy rozwój swojego napastnika. - Jestem bardzo zadowolony z jego postępów i mam nadzieję, że w sobotnim meczu zrobi kolejny krok. Ciężko pracuje na rzecz drużyny, zarówno w ataku, jak i w defensywie. W meczu ze Spartą miał kilka świetnych przechwytów, co dodatkowo świadczy o jego wszechstronności. W tej chwili naprawdę wiele wnosi do naszej gry.
Komentarze (0)