Trener Feyenoordu, Brian Priske, wyraził zadowolenie z wyniku i postawy swoich zawodników, choć nie ukrywał, że momentami pojawiały się elementy wymagające poprawy. Przy linii bocznej wielokrotnie dawał wyraz swojej frustracji, ale po meczu docenił wysiłek drużyny, szczególnie w kontekście napiętego terminarza.
– Najważniejsze, abyśmy koncentrowali się na sobie. Oczywiście widzimy, że PSV straciło punkty, ale ostatecznie to my decydujemy o naszej sytuacji – powiedział Priske w rozmowie z ESPN. – Jestem zadowolony z tego, jak zakończyliśmy tydzień. Rozgrywanie takich meczów zaraz po europejskim spotkaniu nigdy nie jest łatwe.
Quinten Timber i Santiago Gimenez nie spełnili oczekiwań dziennikarzy w kontekście wyrażenia swoich opinii na temat walki o mistrzostwo, więc Sinclair Bischop próbował wywrzeć presję na trenerze Brianie Priske, by ten podzielił się swoimi przemyśleniami na ten temat. Priske jednak zachował spokój i skupił się na najbliższych celach swojej drużyny.
- Wyścig o tytuł zawsze pozostaje otwarty do samego końca, ale nasza uwaga jest skoncentrowana wyłącznie na nas samych – podkreślił trener Feyenoordu. – Musimy wygrywać kolejne mecze, bo to jest najważniejsze. Obecnie myślimy nie o PSV, lecz o spotkaniu z MVV we wtorek. Ten mecz ma ogromne znaczenie, ponieważ chcemy awansować do następnej rundy pucharu.
Tuż przed przerwą Feyenoord ponownie stracił gola w sposób, który trudno wytłumaczyć, co wyraźnie sfrustrowało Briana Priske. Szkoleniowiec nie krył rozczarowania, wskazując na błędy indywidualne i brak koncentracji, które doprowadziły do utraty bramki.
- Zauważyłem to bardzo szybko – zarówno Wellenreuther, jak i Timber są zaangażowani w tę sytuację przy pierwszym golu. Strata takiej bramki na pięć minut przed przerwą była całkowicie niepotrzebna. Mieliśmy pełną kontrolę nad meczem, więc jest to bardzo frustrujące. Niestety, to powtarzający się schemat, który nikomu nie sprawia przyjemności.
Givairo Read był bliski zdobycia swojej pierwszej bramki na De Kuip. Brian Priske jest przekonany, że ten moment wkrótce nadejdzie i młodzian będzie cieszył się z trafienia. Szkoleniowiec podkreślił ciężką pracę prawego obrońcy oraz jego postępy na boisku.
- Givairo każdego dnia bardzo ciężko pracuje, a dziś pokazał, że z każdym meczem radzi sobie coraz lepiej. Czasami brakuje mu jeszcze pewności siebie, ale robi naprawdę znaczące postępy – powiedział Priske.
- Zagrał już sporo minut, co jest kluczowe dla tak młodego zawodnika. To dla niego ważna okazja, by rozwijać swoje umiejętności i udowodnić swoją wartość.
Komentarze (0)