Feyenoord jest przygotowany do rywalizacji o pierwsze trofeum sezonu. Takie słowa padły z ust Briana Priske podczas piątkowej konferencji prasowej przed niedzielnym meczem PSV kontra Feyenoord. Zdobywca tytułu i zdobywca pucharu z poprzedniego sezonu zmierzą się w walce o Tarczę Johana Cruijffa na stadionie Philipsa.
Fakt, że przygotowania Feyenoordu nie przebiegły całkowicie płynnie, nie powinien według trenera mieć wpływu. - Żadna drużyna nie jest w pełni gotowa i sprawna na początku sezonu. Na przykład ciężko jest ocenić, jak bardzo posunęli się naprzód chłopcy, którzy wrócili później z Mistrzostw Europy i Copa America. Muszą się rozwijać w trakcie sezonu.
Wielu zawodników Feyenoordu powróciło później z powodu udziału w Mistrzostwach Europy lub Copa América. Jak przygotowani są na rozpoczęcie sezonu? To pytanie nie daje spokoju również Priske. - To skomplikowane. Niestety, w dzisiejszych czasach w sporcie na najwyższym poziomie tak to wygląda. Ligi oczekują od zawodników coraz więcej. Niektórzy mieli zaledwie dziesięć dni urlopu, co jest zdecydowanie za mało dla każdego. Chłopcy zdają sobie sprawę, że to cena za grę w reprezentacji. Mam nadzieję, że będą gotowi na niedzielę.
- Staram się dostosować do sytuacji i wydobyć z niej to, co najlepsze - mówił nowy trener Feyenoordu. - Byłem więc bardzo zadowolony, nawet pomimo porażek. Dostrzegłem wiele pozytywnych aspektów, nawet w tych elementach, które nie wyszły idealnie. Na konferencji prasowej po meczu z Monaco powiedziałem, że nie musimy być gotowi na te konkretne mecze, ale przede wszystkim na spotkanie z PSV i na cały sezon.
Podczas ogłaszania składu na mecz z AS Monaco, wielu fanów skrytykowało klub za ustalenie wysokich cen biletów na mecz drużyny rezerwowej, wręcz młodzieżowej. - Rozumiem rozczarowanie kibiców związane z wyborem składu na środowy mecz. Jednakże, naszym celem jest zawsze dobro klubu i drużyny.
Czy podróż zarówno do Austrii, jak i do Lizbony tuż przed meczem towarzyskim z AS Monaco nie była zbytnim obciążeniem? - Jako nowy trener chcesz oczywiście ustalić odpowiedni program i zdefiniować pewne kwestie. Nie zawsze jest to możliwe. Decyzja o meczu z Benficą została podjęta dawno temu. Nastąpił transfer, a potem podjęto decyzję o rozegraniu meczu. To jest częścią tego procesu.
- Przygotowania dobiegną końca w niedzielę – zaznaczył Priske. – To wtedy będziemy walczyć o trofeum, które zamierzamy zdobyć. Mimo to, już teraz pracujemy nad strategią na mecz z Willem II, który odbędzie się tydzień później. W poprzednim sezonie Feyenoord stracił cztery punkty w dwóch pierwszych meczach, ale w tym sezonie mamy nadzieję na lepszy start.
Komentarze (0)