Trener Brian Priske podczas konferencji przed meczem z FC Utrecht wyraził swoją wdzięczność. Był pod wrażeniem tłumów kibiców, którzy przybyli do Lizbony. Piłkarze z Rotterdamu zdołali wygrać mecz Ligi Mistrzów z Benficą 1-3.
- Szczerze mówiąc, jestem naprawdę zaskoczony. Wsparcie było naprawdę ogromne. Na Estádio da Luz i w mieście przez cały dzień było pełno ludzi. Stworzyli fantastyczną atmosferę, którą czuliśmy przez cały mecz. Jestem bardzo wdzięczny za wsparcie, które otrzymaliśmy; nie tylko na własnym terenie, ale również podczas meczów wyjazdowych. To wsparcie zdecydowanie pomaga drużynie.
Pochwały dla Paixao
Trener chwalił kibiców, ale i Igora Paixao, który przedłuży niedługo kontrakt aż do połowy 2029 roku. - Paixao to fantastyczny człowiek. Zawsze pełen radości, zawsze uśmiechnięty. Pracuje ciężko i jest jednym z naszych kluczowych graczy tego sezonu. Grał świetne mecze na wysokim poziomie, strzelał wspaniałe gole i asystował. Jest prawdziwym zespołowym zawodnikiem we wszystkich aspektach. Bardzo go cenimy i jesteśmy szczęśliwi, że będzie z nami dłużej. Mam nadzieję, że uda nam się sprawić, że będzie jeszcze lepszym zawodnikiem.
Koncentracja na Utrechcie
Atmosfera wokół klubu uległa całkowitej zmianie, co zauważył Priske. - Obecnie emocje i uczucia są pozytywne, ale istotne jest, abyśmy byli świadomi, jak i dlaczego gramy teraz tak, jak obecnie. Wynika to z solidnej struktury na boisku i pozytywnego nastawienia wśród zawodników. To nie będzie łatwy mecz, więc musimy znów być gotowi do gry na wysokim poziomie.
Piłkarze nie mogą teraz spocząć na laurach po wygranej w Lizbonie. - To zawsze stanowi wyzwanie. Nie zawsze posiadasz odpowiedź na pytanie, jak to osiągnąć. Musimy kontynuować grę z pokorą i dyscypliną. Nadal musimy odrobić punkty utracone na początku sezonu. Dla nas nic się nie zmienia. Musimy kontynuować rywalizację i być gotowi na stan 12:15 na mecz z FC Utrecht.
Komentarze (0)