Brian Priske zdradził mediom, że Antoni Milambo i Ayase Ueda nie wyszli cało z meczu z Ajaksem i obaj piłkarze na pewno nie zagrają w sobotę z AZ Alkmaar. Tym samym lista kontuzjowanych tylko z tygodnia na tydzień się wydłuża.
Napastnik przejdzie dziś rezonans magnetyczny, po którym powinno stać się jasne, jak długo będzie wyłączony z gry z powodu kontuzji ścięgna podkolanowego. Priske nie podał aktualnych informacji na temat Givairo Reada, który według mediów, też stoi pod znakiem zapytania.
Jordan Lotomba również nie zdążył się wykurować na czas i Szwajcara nie zobaczymy również przeciwko AZ. Wszystko wskazuje, że do meczowego składu wróci wraz ze spotkaniem z FC Red Bull Salzburg.
Priske nie spodziewa się szybkiego powrotu Calvina Stengsa. Ten ofensywny pomocnik niedawno przeszedł operację kolana. - Calvin już trenuje. Był dzisiaj na treningu, ale nie będzie mógł zagrać w meczu z AZ. Nie przewiduję również jego udziału w meczach z Salzburgiem czy Almere City. Musimy pamiętać, że wraca do po kilkumiesięcznej przerwie, więc należy postępować z nim ostrożnie.
Według Algemeen Dagblad, powrót Calvina Stengsa na boisko opóźnia się z powodu komplikacji w trakcie rehabilitacji. Chociaż początkowo planowano jego powrót po Klasyku, obecnie oczekuje się, że wróci do gry po nadchodzącej przerwie reprezentacyjnej. W związku z tym Stengs opuści również mecze z AZ, RB Salzburg i Almere City.
Listę kontuzjowanych uzupełniają Gimenez czy też rzecz jasna Hartman.
Zepiqueno Redmond
Wskutek wielu kontuzji, do drużyny dołącza coraz to więcej piłkarzy z akademii. Tym razem pod skrzydła Briana Priske trafił Zepiqueno Redmond. 18-letni prawonożny zawodnik zrobił dobre wrażenie na trenerze i ten powoła go na mecz z AZ.
Redmond, grający w akademii Feyenoord od trzynastego roku życia, rozpoczął swoją karierę piłkarską w amatorskich klubach Alexandria'66 i CVV Zwervers. W lecie 2019 roku dołączył do Feyenoordu z akademii młodzieżowej ADO Den Haag.
Komentarze (0)