Feyenoord Rotterdam po ograniu PSV w Pucharze Holandii, teraz zremisował w Eindhoven w meczu ligowym 2-2. De Stadionclub podzielił się punktami z liderem, chociaż okazji miał więcej, aniżeli na dwie bramki. To samo dotyczyło przeciwnika.
Spotkanie rozpoczęło się Rotterdamczyków najgorzej, jak było można sobie wyobrazić. Już w czwartej minucie na 1-0 trafił Tillman, który wykorzystał kompletnie zdezorientowaną defensywę, z Hancko na czele. Niedługo później mógł wyrównać Gimenez, ale w sytuacji sam na sam wycelował w Beniteza, zamiast do bramki.
Na szczęście w 22. minucie Minteh pokazał Meksykaninowi, jak wykorzystuje się błędy. Ponownie fatalne zachowanie Boscagliego, a po drodze skrzydłowy położył jeszcze Beniteza i wyrównał.
Po godzinie gry Gimenez w końcu się odblokował i wpakował futbolówkę do pustej bramki. Doskonałą piłkę zagrał mu Lutsharel Geertruida. Radość potrwała około dziesięciu minut, bowiem ni stąd, ni zowąd Guus Til strzelił wyrównującego gola. I ostatecznie takim wynikiem zakończył się mecz.
Bramki:
3' Malik Tillman 1-0
22' Yankuba Minteh 1-1
61' Santiago Gimenez 1-2
71' Guus Til 2-2
Feyenoord: Wellenreuther; Geertruida, Beelen, Hancko, Hartman (86. Lopez); Wieffer, Zerrouki, Timber; Milambo (66. Ivanusec), Gimenez, Minteh (75. Nieuwkoop).
Komentarze (0)