Excelsior Rotterdam już w październiku jest murowanym kandydatem do spadku z Eredivisie. Satelicki klub Feyenoordu mógł poprawić sobie nieco nastroje we wtorek mierząc się w trzeciej rundzie Pucharu Holandii z amatorskim GVVV.
Nic z tych rzeczy, podopieczni Johna Lammersa wręcz ośmieszyli się przed własną publicznością, przegrywając gładko 0-3. Momentami niby to Excelsior kontrolował grę. Co z tego, kiedy to rywale strzelali bramki.
Komentarze (3)
Norbi
Zdarza się Eli. A ostatnio w PP to Lechia G. na kim odpadła. Na Limanovii grającej o dwie klasy niżej i to samo może spotkać jutro Wisłę, jak z nimi popłynie. Ale wszystko się jutro okaże.
Eli
tam przecie odszedł cały kręgosłup do nas a z tego zespołu zostały ja kto ktoś tu ostatnio ujął, zgliszcza. Takie bęcki, i to z kim, porażka.
Norbi
Nie jest to dobre dla De Kralingers, bo jak spadną do JL, to zdaje się szybko nie wrócą do Eredivisie, a szkoda, bo zawsze dwie drużyny z Rotterdamu, jakby nie było.