Obrońca Leon Broekhof prawdopodobnie na długo zapamięta 22 stycznia 2011 roku. To właśnie wtedy zdobył on bramkę, która dała zwycięstwo jego drużynie w spotkaniu z Feyenoordem.
22-letni reprezentant De Graafschap jest autorem szokującej niespodzianki, jaka rozegrała się w minioną sobotę na De Kuip. Broekhof po rzucie wolnym wykonywanym przez Hugo Bargasa wygrał pojedynek główkowy z Georginio Wijnaldumem i pokonał bramkarza Erwina Muldera. "W wygranej na Kuip jest naprawdę coś z marzeń. Przede wszystkim trudno się nawet z tym oswoić. Jest to też nagroda za ciężką pracę", powiedział piłkarz.
[voetbalzone.nl]
Komentarze (0)